Dyrektor ds. Komunikacji największej angielskiej organizacji obrony życia – Stowarzyszenie Ochrony Nienarodzonych Dzieci – SPUC, Michael Robinson, z radością ogłosił, ze duża placówka aborcyjna w ekskluzywnej, turystycznej miejscowości - Brighton - musi zostać zamknięta w bieżącym roku.
- W ubiegłym roku nastąpiła fala zamykania placówek aborcyjnych. Usunięcie tych młynów śmierci z naszych społeczności to fantastyczny krok naprzód, który niezwykle cieszy obrońców życia w Wielkiej Brytanii – powiedział Robinson.
Ta placówka aborcyjna, która znajduje się na południowym wybrzeżu Anglii, należy do giganta aborcyjnego British Pregnancy Advisory Service (Brytyjski Serwis Doradztwa Ciążowego) - BPAS. Według ostatnich danych w tej placówce aborcyjnej w Brighton tylko w roku 2019 zabito 3 149 nienarodzonych dzieci.
Klub Piłkarski „Brighton Hove” i Rada Miejska potwierdziły zamknięcie tej placówki, której budynek ma być wystawiony na sprzedaż za 3 000 000 funtów.
Placówka aborcyjna w Brighton została skontrolowana w 2018 roku po raporcie Care Quality Commission (Komisji Jakosci Opieki) – CQC, który ujawnił, że po wystąpieniu poważnego incydentu medycznego na skutek powikłania po aborcji, nie powiadomiono o tym CQC, co jest obowiązkiem wymaganym przez brytyjskie prawo. Stwierdzono również, że młode dziewczyny i kobiety, które zgłaszały się do tej placówki medycznej były rutynowo narażone na poważne ryzyko, ponieważ niektórzy pracownicy nie przeszli żadnego szkolenia, jaka jest ich rola wspierania młodej pacjentki w nagłych wypadkach.
Michael Robinson ze SPUC powiedział również: - Placówki aborcyjne, takie jak ta w Brighton, szkodzą kobietom i od dziesięcioleci mnóstwo dzieci. To wielka ulga, gdy wreszcie są zmuszane do likwidacji.
SPUC informuje o bezprecedensowej liczbie klinik aborcyjnych, które niedawno zamknęły swoje podwoje na terenie Wielkiej Brytanii. Na początku tego roku kolejna placówka wykonująca aborcje, którą prowadził BPAS w Streatham w Londynie musiała zamknąć swoje podwoje i nieruchomość została wystawiona na sprzedaż.
W ciągu ostatnich trzech lat zabito tam ponad 1 200 nienarodzonych dzieci w zaawansowanej ciąży – od 6 do 9 miesiąca. Ponadto w latach 2017 – 2019 w tej placówce zabito 13 114 nienarodzonych dzieci, w tym 2 235 między 13. a 19. tygodniem ciąży, a także 1 297 aborcji w 20. tygodniu ciąży lub później.
Placówka ta była centrum skandalu w latach poprzedzających jej zamknięcie po tym, jak raport CQC ujawnił poważne błędy w zakresie bezpieczeństwa i higieny, w tym nieprzeszkolony personel, problemy z zabezpieczeniami i niesprawny sprzęt medyczny.
Więcej informacji TUTAJ
Również na początku 2020 roku zamknięto pięć placówek aborcyjnych Marie Stopes ( nowa nazwa – MSI Reproductive Choices) w Birmingham i Black Country, niestety tylko na jeden miesiąc.
Więcej informacji TUTAJ
Michael Robinson ze SPUC dodał: Zamykanie placówek aborcyjnych w ciągu ubiegłego roku jest wielkim zwycięstwem ruchu obrony życia. Bardzo ważne jest, aby te placówki pozostały zamknięte, a nienarodzone dzieci i ich matki były chronione przed przemocą związaną z aborcją.
Udostępnij tę historię:
Źródło: SPUC – 31 marca 2021 r.