„Państwo nie może stawiać się na miejscu rodziców i wymuszać na dzieciach wychowania nieuznanego za właściwe przez ich rodziny” - podkreślił kard. Daniel Sturla Berhouet, arcybiskup Montevideo (stolica Urugwaju). Hierarcha odniósł się do próby wprowadzenia do szkół podstawowych nowego, kontrowersyjnego programu edukacji seksualnej.
Przed 15 laty Holandia zalegalizowała eutanazję i wspomagane samobójstwa. Według danych z raportu komisji ds. eutanazji od czasu legalizacji stale rośnie liczba „zainteresowanych śmiercią na życzenie”. Codziennie procedurze odebrania życia w asyście lekarza poddaje się ok. 20 osób.
Po raz pierwszy w historii naukowcy „uwolnili embriony z fragmentu wadliwego DNA, który powodował śmiertelną chorobę serca”. W opinii medyków, eksperyment otwiera drzwi do zapobiegania 10 tys. różnych dziedzicznych wad, schorzeń i zaburzeń, które od lat przekazywane są z pokolenia na pokolenie.
Trybunał Konstytucyjny Chile uznał za zgodne z ustawą zasadniczą uchwalone przez parlament prawo zezwalające na przerywanie ciąży w przypadku „zgwałcenia, zagrożenia życia matki lub deformacji płodu uniemożliwiającej mu przeżycie”. Decyzję sędziowie podjęli większością głosów sześć do czterech.
Na ręce marszałka Sejmu RP złożono zawiadomienie o zawiązaniu się Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej „Zatrzymaj aborcję”. Komplet dokumentów zawiera projekt ustawy, która eliminuje tzw. przesłankę eugeniczną uprawniającą do legalnego przerwania ciąży. Przesłanka ta zezwala na uśmiercenie poczętego dziecka z powodu prawdopodobieństwa jego choroby, wad wrodzonych lub niepełnosprawności.
„Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby obronić nasze obecne prawo i chronić najsłabszych w społeczeństwie” – powiedziała premier Irlandii Północnej. Szefowa rządu tego autonomicznego regionu Zjednoczonego Królestwa potwierdziła, że ona i jej ministrowie znajdują się pod silna presją mającą doprowadzić do legalizacji przerywania ciąży.
Małoletnia ofiara gwałtu, 10-letnia dziewczynka, dla której jeszcze w ubiegłym miesiącu – przed Sądem Najwyższym Indii - domagano się zgody na aborcję, urodziła córeczkę.
Poród miał miejsce dzisiaj rano, w szpitalu rządowym w mieście Chandigarh. Noworodek waży 2,5 kg. Jak podał serwis informacyjny BBC, dziewczynce do końca nie powiedziano, że jest w ciąży. Przed porodem małoletnia matka została wprowadzona w stan śpiączki farmakologicznej – nie wie, że rodziła. Do publicznej wiadomości nie podano, w jaki sposób urodziła dziecko.
Belgijska Prowincja Zgromadzenia Braci Miłosierdzia (Fratres Caritate) do końca sierpnia ma wycofać się ze zgody na praktykę eutanazji w prowadzonych przez siebie szpitalach. Papież osobiście poparł watykańskie ultimatum: „Żadnej eutanazji!”. Stosowną informację przekazał br. René Stockman FC, przełożony generalny Zgromadzenia.
Dyrektor brytyjskiej sieci klinik aborcyjnych BPAS przyznała, że połowa kobiet, które przerwały ciążę w prowadzonych przez nią placówkach, stosowała regularną antykoncepcję. Ann Furedi powiedziała, że "aborcja jest formą kontroli urodzeń, której kobiety potrzebują – szczególnie w sytuacji, gdy stosowana przez nie metoda antykoncepcji zawodzi”.
We wrocławskim oknie życia znaleziono wczoraj nowonarodzoną dziewczynkę. To już 16. dziecko, które wyjęły z okna prowadzące je od ośmiu lat siostry boromeuszki.
Noworodek był zadbany. Znaleziono przy nim kartę szczepień, co wskazuje na to, że dziecko urodziło się w szpitalu. Zgodnie z obowiązującą procedurą zakonnice wezwały policję i pogotowie ratunkowe oraz poinformowały ośrodek adopcyjny, do którego dziecko trafi po przejściu rutynowych badań szpitalnych.
Przywódcy kościołów Australii podpisali wspólny list przeciwko rządowym planom wprowadzenia ustawy legalizującej eutanazję w tym kraju.
Do grupy sygnatariuszy listu otwartego należą m.in. katolicki arcybiskup Denis Hart i arcybiskup anglikański Philip Frezer. Ekumeniczny protest podpisali także przedstawiciele Kościołów: luterańskiego, grecko-prawosławnego, grekokatolickiego, koptyjskiego i syro-malabarskiego.
Sąd Najwyższy Indii nie zezwolił na przerwanie ciąży u 10-letniej dziewczynki, zgwałconej przez krewnego. Konsylium lekarskie orzekło, że przerwanie 32-tygodniowej ciąży u tak młodej matki jest dla niej zbyt ryzykowne ze względów medycznych. Sąd przychylił się do opinii lekarzy.